Look X-Track Race

Każdy w swoim życiu musi przejść jakieś fazy. Osobiście kiedyś myślałem, że lekkie pedały zbawią masę mojego roweru dzięki czemu będę jeszcze szybszy, no wręcz nie do dogonienia na podjazdach. Bagaż doświadczeń z zawodów, kąpieli błotnych i brutalnego eksploatowania zweryfikował jednak moje myślenie na temat tego wydawałoby się nie aż tak istotnego elementu naszego super sprzętu.

Najważniejsze-punkt podparcia!

No właśnie punkt podparcia w Lookach to zdecydowanie ich największa zaleta, która wynosi te modele na poziom niedostępny przez innych producentów. Tak jak wspomniałem we wstępie, był okres, że przy wyborze pedałów kierowałem się głównie masą. Niska masa to oczywiście małą konstrukcją a mała konstrukcja to mały punkt podparcia. Brak odpowiedniej mocy przenoszonej na korbę byłbym w stanie jeszcze znieść, ponieważ nie jestem na poziomie olimpijczyków i takie detale są słąbo zauważalne.

Problem pojawiał się zawsze na długich zjazdach. Pomimo zaawansowanych butów 1000+PLN ze sztywnymi karbonowymi podeszwami, ból w stopach podczas którejś tam już minuty zjazdu był spory. Czułem się trochę jak kobieta w szpilkach…lekki wygląd, ale totalny brak wygody. Looki rozwiązują oczywiście ten problem, chociaż stosuje je w rowerze treningowym, który w tym sezonie był tylko na Rajdzie Doliną Dunajca. Rower jest jednak bardzo sztywny. Wyposażony również w sztywny widelec a jeżdżę na nim również w terenie, gdzie nierówności czuć podwójnie. Wyliczone przez producenta 515mm2 robi robotę!

Pierwsze wrażenia

Pedały testuję już od początku roku. Pierwsze wrażenia przypominały trochę kolarstwo szosowe. Nigdy dotąd nie miałem tak zespawanego buta z pedałem. To zdecydowanie poprawiło efektywność kręcenia. Dodatkowa zaleta to chropowata konstrukcja w miejscu styku z podeszwą buta. Poprawia ona trakcję i nie doświadczymy tutaj charakterystycznego skrzypienia butów. Pedały ciekawie się kręcą. Czuć na nich wyraźny opór prawdopodobnie spowodowany uszczelnieniem łożysk. Rozmawiałem z osobą mającą wyższy model i problem? jest ten sam, co więcej pomimo kilku miesięcy jazdy w różnych warunkach, wciąż łożyska pracują tak jak na początku. Nie wiem czy mam się cieszyć ze świetnego uszczelnienia, czy rozpaczać nad utrata 2 watów mocy??

Trochę faktów

Model X-Track Race to drugi z najtańszych modeli. Przewaga nad tańszym egzemplarzem to o 3mm szersza konstrukcja, dokładnie taka jak w wyższych modelach. No właśnie, X-Tracki występują w czterech rodzajach. Różnią się oczywiście zastosowanym materiałem no i co za tym idzie, masą i ceną. Testowany model to koszt ok 200zł. Producenci oczywiście zachwalają również otwartą konstrukcję, która przemieli każde błoto. W praktyce każdy z nas dokładnie wie jak to wygląda. Jeśli faktycznie pedały nie zapchają się błotem…to błoto uszczelni nam bloki w butach i po zabawie.

Wszystkie zalety nowych X-Tracków w dwie minuty

Przypuszczam, że dopiero za dwa lata będę w stanie powiedzieć dokładnie coś o trwałości Looków. Na ten moment jestem z nich bardzo zadowolony i gdyby nie fakt, że wydałem trochę kasy na XTRy do mojego lekkiego hardtaila, to zdecydowanie poszedłbym w stronę droższych Looków.

Zdjęcia: peesmovie.pl

Komentowanie jest wyłączone.