Token: suport Ninja i nietypowe stery

Skręcany suport Ninja to produkt, o którym wielu z nas już coś słyszało. Wielu również zastanawia się nad słusznością tego typu podejścia do tematu i co najważniejsze jej trwałością. Niewątpliwie suport narażony jest na dużą dawkę błota oraz olbrzymie obciążenia. Karbonowe ramy oraz pogoń za większą sztywnością sprawiła, że trochę tęsknimy za starymi rozwiązaniami. Czy Ninja jest na to lekarstwem?

Prezentacja

Suport Ninja

Do montażu suportu Ninja nie potrzebujemy specjalistycznej prasy, ale jeden klucz znany ze standardów Shimano również może nie wystarczyć. Łożyska wykonane są w technologii TBT mającej gwarantować większą żywotność oraz niskie opory toczenia. Za prawidłowe uszczelnienie odpowiada minimalistyczny dekiel z odrobiną optymalnie wyprofilowanej gumy na jego brzegach. Część ta jest również dostępna jako zamiennik, więc jeśli suport nam nie padnie, warto po jakimś czasie pomyśleć przynajmniej nad wymianą uszczelnienia. Również same łożyska są częścią zamienną lecz jesteśmy zdania, że w przypadku suportu nie powinno się bawić w półśrodki.

Stery

Stery wydają się być odpowiedzią na dylematy posiadaczy starych ram. Obecnie większość dobrych amortyzatorów posiada taperowaną rurę sterową, która kłóci się ze dawnymi rozwiązaniami projektantów ram. Jest na to rozwiązanie właśnie w postaci prezentowanych sterów, ale nie jest to zabieg bez kosztowy…i nie mówię tutaj tylko o pieniądzach. Montaż powoduje, że dolna miska sterów musi wystawać poza obrys ramy, żeby móc pomieścić poszerzoną na dole rurę sterową. Taki zabieg również odrobinę zmienia geometrię roweru nieznacznie podnosząc główkę ramy.

Produkty dostępne na: https://ekfan.pl

Zdjęcia i film: www.peesmovie.pl

Komentowanie jest wyłączone.