Fidlock Twist Bottle 600

Niby zwykła butelka a jednak nawet w tej dziedzinie możemy się spodziewać ciekawych rozwiązań, mających ułatwić nam życie. Największe obawy, to oczywiście trwałość mocowania, zwłaszcza dla osób jeżdżących w terenie. Czy magnes faktycznie ma sens?

Trochę o producencie

Można powiedzieć, że producent zjadł zęby na magnesach. W swojej ofercie mają szereg różnych produktów i mocowań a wszystko oczywiście kręci się wokół magnesu. Sektor rowerowy przez Fidlocka jest traktowany jako osobna gałąź. W ofercie można znaleźć oczywiście bidony o różnej pojemności, ale również pojemniki na narzędzia czy mocowanie na…banana! Pomysłowości z całą pewnością nie można im odmówić.

Estetyka

Zaproponowane podejście jest bardzo estetyczne. Baza, która utrzymuje bidon jest niewielka i na czarnym rowerze może być nawet niezauważalna. Co ważne, element ten nie posiada żadnych zakamarków, w których może gromadzić się błoto. Jeśli zatem jeździmy przez pewien czas bez bidonu, później nie musimy poświecić godzin na doczyszczenie bazy, żeby na następnym wyjeździe nie uschnąć. Również butelka jest wykonana z dużą starannością. Serce mechanizmu mocującego wtopione jest w obrys bidonu, tworząc praktycznie jedna powierzchnię. Zapewnia to większą stabilność półkilogramowego bidonu. Całość spięta jest cieniutkim, aluminiowym paskiem.

Jak to działa

System zatrzasku można z całą odpowiedzialnością porównać do mocowania pedałów SPD. Bidon zakładamy przykładając go do bazy przykręconej do roweru. Jeśli chcemy zdjąć bidon, wystarczy go przekręcić w prawą stronę. Mocowanie jest jednokierunkowe więc musimy się przyzwyczaić do sięgania po wodę prawą ręką. Tak jest zdecydowanie najwygodniej.

Test

Bidon testuję od początku roku. Nie jest on zamontowany w moim góralu, ale w rowerze, który nie mniej jest narażony na drgania. Mojej koncepcji gravel Gianta, przemierza wiele kilometrów po lasach i nie boi się żadnej nawierzchni z zachowaniem odpowiedniej rozwagi. Najwięcej emocji wzbudzało oczywiście mocowanie. Czy wytrzyma? Czy nie zgubie bidonu na trasie…itp. Jestem zdania, że po tym co zaproponowałem jako pole testowe dla magnetycznej butelki, nie ma prawa ona odpaść…nigdy! Zapięcie jest bardzo mocne, co czuć nawet przy zdejmowaniu bidonu, zwłaszcza jak jest on już praktycznie pusty. Co do zakładania bidonu nie jestem zadowolony w 100%. Wiadomo, że dużo łatwiej trafić wielką butelką w ogromny koszyk niż małymi zapięciami w równie małą bazę. Kilkukrotnie musiałem namierzyć mocowanie wzrokiem, żeby butelka wróciła na swoje miejsce. Nie sądzę tez, że jest to kwestia przyzwyczajenia, ponieważ kilka tysięcy kilometrów wydaje się być wystarczającym dystansem do testu.

Nasz szybki test/strzał

Kilka uwag…

Na pewno kupuje mnie estetyka, czystość tego rozwiązania. Nie zawsze potrzebuję bidonu podczas zimowych jazd. Bez pustego koszyka rama wygląda znacznie czyściej. To również dobra opcja dla przełajowców, którzy ze względu na noszenie rowerów podczas zawodów, nie za bardzo mogą mieć koszyk na bidon. Co równie ważne, takie podejście sprawia, że butelka po pół roku użytkowania wciąż wygląda jak nowa. Klasyczne podejście rysuje bidon i już po pierwszym użyciu nie wygląda on estetycznie.

Jest też jeden, ale istotny problem. Butelka Twist bottle 600 jest bardzo twarda, przez co nie sposób napić się z niej błyskawicznie, odpowiednio mocno ściskając jej powierzchnie. Staraliśmy się to przedstawić na naszym filmie, który znajdziecie poniżej, jednak nawet on nie oddaje moim zdaniem powagi sytuacji. Picie często wygląda jak degustacja wina a w gardle wciąż susza. To wg. mnie kategoryzuję ten konkretny produkt do zastosowania bardziej rekreacyjnego. Nie zabrałbym tego z pewnością na zawody, gdzie ciągle się coś dzieję a na napicie się jest 5 sekund przed kolejna trudna sekcją. Nie wiem jak to wygląda w innych produktach Fidlocka, być może pozostałe bidony są wykonane z innego tworzywa, które niweluje ten problem.

Minusy dodatnie

Pomimo dość istotnych problemów jakie wymieniłem w teście ogólnie jestem zadowolony z użytkowania Fidlocka. Dobrze się sprawdza w rowerze, do którego go zamontowałem, choć nie ukrywam, że przed testem myślałem o zastosowaniu go w góralu. Bardzo dużym plusem jest dla mnie trwałość i estetyka produktu. Całość wygląda bardzo dobrze i od pół roku wciąż jak nowe.

Strona producenta: https://www.fidlock-bike.com/produkt/bottle-600-bike-base/?lang=en

Film i zdjęcia: peesmovie.pl

Komentowanie jest wyłączone.