MtbCrossMaraton Piekoszów. Zapowiedź

Przed nami czwarta runda MtbCrossMaraton. Pora na Piekoszów, czyli trasę którą znam najlepiej z całego cyklu. Byłem tam w ubiegłym roku oraz sezonie 2020. Nie wszystko mi się na trasie podoba, ale to ona przekonała mnie do systematycznych startów w MtbCrossMaraton. Sumarycznie jest bardzo przyjemna do jazdy i odpowiednio selektywna. Czego zatem chcieć więcej?

Kolejna góra

Po bardzo udanej edycji w Chęcinach, tym razem przenosimy się na kolejną górę w stronę północną. Już w 2020, Piekoszów kupił mnie swoimi terenowymi możliwościami. Wtedy obiecałem sobie, że zacznę częściej pojawiać się na MtbCrossMaraton i słowa dotrzymuję. Nie jestem fanem początku trasy. Pierwsze kilometry to płaski teren ze sporą ilością piasku, który szybko zamienia się w olbrzymią chmurę kurzu. W ubiegłym roku startowałem z odległego miejsca i niestety te pierwsze kilometry nie były przyjemnością. Miejscami nic nie było widać, a jak już widoczność wróciła, to wolałem nie widzieć jak daleko mam do czołówki.

Ten sam odcinek jest również do przejechania w drodze powrotnej. Na otwartym terenie potrafi zawiać i jeśli mamy za plecami mocną grupę, to możemy być dla niej łatwym łupem.

Tyle narzekania, ponieważ trasa w Piekoszowie to przede wszystkim świetny teren. Jak już wjedziemy do lasu, to nudy nie będzie. Już wiem, że w tym roku ciężko będzie w moim osobistym rankingu pokonać doskonałą trasę z Daleszyc. Kto nie był, niech żałuje. Ta w Piekoszowie ma jednak bardzo pozytywne flow. Jest na niej kilka naprawdę stromych podjazdów, na których trzeba się mocniej spiąć. Są też przyjemne zjazdy oraz takie z dobrą dawką adrenaliny.

Statystyki

Dystanse i przewyższenia na poszczególnych wariantach trasy, przypominają te z poprzedniej edycji w Chęcinach. Na wybieranym przeze mnie średnim dystansie, mamy prawie 1000 metrów pionu, czyli powinno być łatwiej niż w Chęcinach. Najdłuższy dystans to 1750 m na 73 kilometrach. Jest to już naprawdę solidna dawka pionu, coś dla osób długo wkręcających się w odpowiednie obroty. Najkrótszy dystans wydaje się dostępny dla każdego kto chce spróbować swoich sił. 23 km i 330 metrów przewyższeń, nikogo nie powinno przerażać.

Wszystkim niezdecydowanym, bardzo polecam trasę w Piekoszowie. Jeśli mnie przekonała do systematycznych wizyt na MtbCrossMaraton, to bardzo możliwe, że magia tej trasy podziała również na innych. Do niedzieli!

https://www.mtbcross.pl/pokazSzczegolyWydarzenia/mtbcrossmaraton_piekoszow,48.html

Komentowanie jest wyłączone.