MtbCrossMaraton Miedziana Góra. Zapowiedź

Na taki wyścig czeka się cały rok. Miedziana Góra, zaraz obok Daleszyc i Kielc, to miejsca gdzie znajdziemy najlepsze zawody z serii MtbCrossMaraton. Tam zgadza się wszystko. Jest pion, jest technicznie i zdecydowanie nie ma monotonii.

To jeszcze nie koniec!

Zawody w Miedzianej Górze tym razem nie kończą sezonu MtbCrossMaraton. Przed nami jeszcze jedna edycja, równie ciekawa i równie wymagająca – czyli Kielce. Miedziana Góra jest jednak wyjątkowa. To jedyne zawody z całej serii i być może nawet w całym kraju, które są maratonem, ale rozgrywanym na pętli. Pętla raczej nikomu się nie nudzi, ponieważ liczy 22 kilometry i dla poszczególnych dystansów przejeżdżamy ją raz, dwa lub trzy razy dla wersji Masters. Trasa nikomu nie powinna sprawić większego problemu technicznego, ponieważ jest to klasyczna pętla w lesie. Znajdziemy tam głównie korzenie i trochę piachu. Resztę stanowi ubita ziemia, idealna do szybkiej jazdy MTB. Jedno okrążenie to 800 metrów pionu, więc jest intensywnie.

Na co uważać?

W Miedzianej Górze znajdziemy kilka charakterystycznych elementów. Najtrudniejszy zjazd zawiera kilka głębszych kolein, które potrafią niemile zaskoczyć. Osobiście przekonałem się o tym dwa lata temu, kiedy zdecydowanie przesadziłem z prędkością. Na szczęście utrzymałem pion, a kolejną rundę przejechałem już z większą pokorą. Na trasie znajdziemy też dwa strome podjazdy. Pierwszy to klasyczny łącznik do lasu, który prowadzi przez pole. Nie widać tam aż takiej stromizny, dopóki nie zaczniemy tego jechać. Kolejny, znajduje się na leśnej końcówce rundy i jest faktycznie stromy, a stromizna trzyma przez kilkadziesiąt metrów.

W Miedzianej Górze byłem dwa razy i dwa razy było sucho. W tym roku może być inaczej. Wydaje się jednak, że trasa jest odporna na tego typu atrakcje. Oczywiście trzeba będzie uważać na korzeniach i możliwe, że niektóre podjazdy będą trudniejsze niż w wersji suchej. Zawody już w najbliższą niedzielę.

Zapisy: https://mtbcross24.pl

Komentowanie jest wyłączone.