Ultramaraton Hardy Gravel 2025. Zapowiedź

Od początku wrześnie ruszają zapisy na nowy wyścig gravelowy organizowany w formule ultra. Możliwości wyboru tras są jednak na tyle wystarczające, że chyba każdy znajdzie w ofercie coś dla siebie. Z naszej strony impreza jest godna wsparcia choćby z tego tytułu, że już w samej nazwie jest harda.

Majówka 2025

Weekend majowy, czyli narodowe święto grilla, można spędzić na wiele sposobów. Organizatorzy Ultramaratonu Hardy Gravel, również mają ciekawą propozycję na spędzenie tych kilku wolnych dni. Wszystko ma zacząć się 2 maja w miejscowości Chotowa. To tutaj będzie zlokalizowana baza zawodów wszystkich dystansów i wariantów tras jakie wybierzecie. Zapisy na zawody mają wystartować z początkiem września. Do startu zostało oczywiście jeszcze sporo czasu i szczegóły imprezy wciąż są jeszcze uzgadniane przez organizatorów.

Żeby być z tematem na bieżąco, warto śledzić wydarzenie na Facebooku i Instagramie. Tam zawsze znajdziecie najświeższe dane oraz informację o ewentualnych zmianach. Wciąż nie jest jasna sprawa startu. Możliwe, że uda się wystartować wszystkie poszczególne dystanse w tym samym momencie. Takie rozwiązanie zawsze jest dużo lepsze niż kilkunastoosobowe grupy. Wtedy dużo łatwiej o załapanie się do odpowiedniej grupy i odpowiedni poziom rywalizacji. Jeśli ktoś planuje jechać bardziej rekreacyjnie, taką grupę również łatwiej w takim wypadku utworzyć, a jazda długodystansowa powinna odbywać się w grupach.

Najłatwiejszy wariant

Zawody ultramaratonów to nie jest zdecydowanie zabawa dla każdego. Organizatorzy postanowili jednak zrobić tak, żeby jednak były. W ofercie imprezy znajdziemy trzy warianty tras a ta najłatwiejsza, to dwuetapowy wyścig, dający w sumie 184 kilometry trasy. Wszystko zostało podzielone na pierwszy etap, bardziej górzysty. Tam trasa poprowadzi nas w południową część od Chotowej, aż do Parku Krajobrazowego Pasma Brzanki. Oraz drugi, praktycznie płaski, na którym pozostanie nam do zrobienia dystans 84 kilometrów. Łatwiejsza część, to głównie okoliczne lasy, które dają olbrzymi potencjał do jazdy gravelowej.

Coś dla ultrasów

Pozostałe dwa warianty tras, to już propozycja dla tych, którzy wiedzą w co grają. Choć suma wzniesień nie powinna nikogo rozłożyć na łopatki, to jednak dystans robi różnicę. Najłatwiejszy z najtrudniejszych dystansów to 330 kilometrów. Suma przewyższeń na etapie nie powinna przekroczyć 1400 metrów, więc powinno być szybko. Limit jaki organizatorzy ustawili dla tego wariantu trasy to 48 godzin.

Najdłuższy dystans, to już 550 kilometrów z limitem 72 godzin. Najwięcej pionu z tego wariantu trasy, znajdziemy między 130 a 400 kilometrem. Na tym odcinku uzbieramy 1800 metrów pionu z 2700 jakie są zapowiedziane na dzień dzisiejszy. Trasy mogą jeszcze ulec lekkim modyfikacją, ale ogólny ich zarys jest już znany.

Najdłuższe dystanse w pierwszej fazie poprowadzone są w stronę Buska Zdroju i następnie skręcają na wschód w stronę Szydłowa. Najdłuższy dystans przecina jeszcze Sandomierz oraz Stalową Wolę a wszystko w większości prowadzi szutrami i leśnymi drogami.   

Komentowanie jest wyłączone.