MtbCrossMaraton Kielce. Zapowiedź

Czas na finał! Maraton w Kielcach, to ostatni akcent sezonu 2024 MtbCrossMaraton. Trudno też o lepsze miejsce do podsumowania kolejnego roku spędzonego na świętokrzyskich trasach. Kto nie był tutaj choć raz, powinien żałować. Kto był choć raz, ten wraca do Kielc co rok.

Pogoda łaskawa, ale…

Pomimo tego, że listopad widać już na horyzoncie, wystartowały już imprezy przełajowe, a w mediach można nawet przeczytać coroczne artykuły wróżące pogodę na Wszystkich Świętych, my wciąż w gazie. Przynajmniej dobrze by było, ponieważ trasa w Kielcach nie będzie łatwą przejażdżką. Jest to jedna z trzech najlepszych tras w całym kalendarzu i jest również jedną z trzech najbardziej kondycyjnych. Wierząc prognozom, ma być ciepło, słonecznie, wręcz idealnie do dobrego ścigania. Pamiętam zeszłoroczną edycję. Wtedy można było naprawdę poczuć to, z czego Kielce słyną na całą Polskę. Ale i tak w lesie było idealnie, a trasa jak zwykle nikogo nie zawiodła. Osobiście obawiam się jedynie nieco bardziej rozmoczonego terenu. Obecnie jeżdżąc po lasach, robi się już niebezpiecznie. Dużo liści, grunt niestety już tak szybko nie wysycha i czasami można przeszacować przyczepność ścieżki.

Kielecki bikepark

Jak wspominałem, trasa w Kielcach to prawdziwy Top. W moim obecnym rankingu stawiam ją na drugim miejscu, ponieważ Daleszyce i Miedziana, muszą stać razem na pierwszym. Kielce, to mniej zróżnicowany teren. Powiedziałbym, że jest to takie klasyczna leśna jazda z rzadko zmieniającym się podłożem. Plus, to na pewno ficzery pobudowane przez lokalnych bikerów. Jest tego sporo i z każdym rokiem coś zostaje podłączone pod trasę maratonu. Wiadomo, Kielce to spore miasto, więc osób chętnych na szybką leśną jazdę po przygotowanych trasach też jest tutaj więcej. To da się odczuć, a las ma jeszcze olbrzymi potencjał, którym Kielce może spokojnie się chwalić w całej Polsce. Jest tutaj gdzie jeździć!

Może przełaje?

W tym roku zawody w Kielcach otrzymały Honorowy Patronat Prezydenta miasta. Mam nadzieję, że władze zdają sobie sprawę z turystycznego potencjału okolic, które organizatorzy MtbCrossMaraton w każdym sezonie promują. Osobiście nigdy nie przypuszczałem, że w formie weekendowej wybiorę się w świętokrzyskie, przecież z Krakowa lepiej jechać w góry. Obecnie taki wyjazd nie jest niczym dziwnym i poza świetnymi miejscami, doceniam też wielki spokój panujący niemal wszędzie.

Moje marzenie, to cykl 5-6 imprez przełajowych w okolicznych lasach. Z Krakowa blisko, z Warszawy też nie aż tak daleko. Zainteresowanie CX jest w Polsce coraz większe i co najważniejsze, temat kręci bardzo młodych zawodników, co doskonale widać na listach startowych imprez, których w Polsce niestety bardzo brakuje. Jeśli krótkie pętle byłby na odpowiednim, przełajowym standardzie myślę, że mogłoby to nieźle wypalić. Piachu w okolicy nie brakuje, dzikiego terenu na wyznaczenie trzykilometrowej rundy też.

I jeszcze pamiętajcie. Start długich dystansów o godzinie 10. Najkrótsza trasa: 10:15. Odeśpimy za tydzień…

Zapisy: https://mtbcross24.pl

Zdjęcia: Michał Stańczyk, MtbCrossMaraton

Komentowanie jest wyłączone.