Maratony MTB 2022

Marzec, to jak zwykle ostatnie szlify naszej formy, przed kolejnym sezonem startów w maratonach MTB. Większość dużych imprez już w kwietniu ma swoją premierową edycję a organizatorzy jeszcze starają się omijać większe góry. Dlatego imprezy kwietniowe to zazwyczaj wyścigi bardziej płaskie, na przepalenie nogi po zimowej przerwie.

Duże straty

Wygląda na to, że w 2022 roku, sezon ruszy zgodnie z planem. Poprzednie dwa lata, to ciągła walka organizatorów o możliwość przeprowadzenia imprezy, walka z limitami oraz ciągłą niepewność czy zaplanowana edycja faktycznie się odbędzie. Na tym polu powstały duże straty. Największa, to nieobecność Cyklokarpat, czyli największej imprezy rowerowej w południowo-wschodniej części Polski. Z tego tytułu, z kalendarza wypadło bardzo dużo miejscówek, które były dla wielu z nas żelaznym punktem całego sezonu. Brak takich miejscowości jak: Myślenice, Wierchomla, Kluszkowce czy Łopuszna, to olbrzymia strata niezbędnego do pokonania pionu. Mamy nadzieję, że CK reaktywuje się w kolejnych sezonach, ponieważ zwyczajnie szkoda potencjału tych terenów.

Straty są również na zachodzie. Puchar Strefy Sudety, to również impreza na doskonałym poziomie, gwarantująca odpowiedni współczynnik pionu oraz wysoki poziom sportowy. Większość imprez odbywała się w oparciu o powstałą w ostatnich latach, bogatą infrastrukturę rowerową, więc trasy były bardzo przyjemne. Osobiście, wciąż głęboko w moim sercu są wspomnienia z mocnej trasy w Walimiu czy widoki i nie mniej genialna trasa w Głuszycy. Podobnie jak w przypadku CK, trzymamy kciuki za udany powrót do kalendarza zawodów.

Góry Świętokrzyskie

Od kilku sezonów poziom bardzo podniósł MtbCrossMaraton. Jest to jedyny cykl w Górach Świętokrzyskich a okolice Kielc wydają się mieć niekończący się potencjał. Widać, że za organizację odpowiadają tam osoby, które aktywnie uprawiają kolarstwo MTB a trasy nie są dziełem przypadku. Potencjał terenu jest tam olbrzymi a co najważniejsze, ponad 1000m pionu na średnim dystansie, jest tam niemal normą. Asfalt na trasach MtbCrossMaraton, to zazwyczaj tylko krótka dojazdówka do lasu, gdzie zaczyna się prawdziwe ściganie. W ubiegłym sezonie odwiedziłem kilka edycji. Wszystkie mi się podobały, a finał w Miedzianej Górze, gdzie rywalizacja rozgrywała się na dwudziestokilometrowej pętli, była wręcz rewelacyjna! Na ten sezon organizatory przygotowali dziesięć lokalizacji a wszystkie znajdziecie oczywiście w naszym kalendarzu zawodów.

https://hardahorda.pl/calendar-4/

DareToBe czyli Maraton MTB

DareToBe w sezonie 2022 będzie funkcjonowało pod nową nazwą: Maraton MTB. Organizatorzy od kilku sezonów starają się utrzymać zdrowy balans między trasami w prawdziwych górach a tymi bardziej płaskimi. Co nas czeka w nowym sezonie 2022 oraz jakie są plany na przyszłość związane z ew. rozwinięciem cyklu, znajdziecie w naszym materiale filmowym.

Bike Atelier Maraton

Nie sposób nie wspomnieć o Bike Atelier Maraton, które już od kilku sezonów uznawane jest za najmocniejsze zawody w Polsce na równi z Bike Maraton. Na ten sezon organizatorzy przygotowali dziewięć imprez w formie maratonu oraz jedną nowość – Jura MTB Race, czyli trzydniowe ściganie po tytułowej Jurze. Z edycji, które gwarantują duże zmęczenie na mecie warto wymienić: Wisłę, Jeleśnię oraz nowość Rzyki. Ta ostatnia, pomimo że nowość, to jest nam dobrze znana z kilku edycji CK. Nigdy nie byłem fanem ostatnich kilometrów tej trasy, ale 99% pozostałego terenu, to prawdziwe Pure MTB.

Komentowanie jest wyłączone.