Maraton MTB Niwiska. Relacja
Mordercze tempo, piach, kurz, bajkowe szutry i kapitalne, meandrujące i niekończące się single. Tak chcę zapamiętać wizytę w Niwiskach pomimo tego, że w trakcie wyścigu w mojej głowie przetaczały się różne myśli i to nie zawsze pozytywne. Start marzeń Start maratonu w Niwiskach został zorganizowany w romantycznej scenerii w sąsiedztwie…